Hej ;)
Zgodnie z tytułem notki dziś zamierzam podzielić się z Wami, drodzy Czytelnicy, jedną uwagą.
Jak pewnie niektórzy z Was wiedzą, jestem teraz w okresie gorączkowego nadrabiania najnowszego sezonu House of Cards, przy zachowaniu jak największej ostrożności przy podchodzeniu do wszelakich źródeł potencjalnych spoilerów. Dziś, podczas oglądania odcinka, w głowie miałam właściwie głównie to:
Komiks z cudnej strony, którą wiernie śledzę.
Tak jeszcze na marginesie dodam, że bracia Mikkelsen mają niesamowicie podobne głosy, co z zaskoczeniem odkryłam dopiero teraz. Więcej nie mogę powiedzieć, bo jeszcze stanę się osobą spoilerującą, których niezbyt lubię. Zostawiam Was więc w tym momencie.
Do następnego razu ;)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz