czwartek, 19 lutego 2015

Wiecie co...?

... wpisu dzisiaj nie będzie. Będzie jutro, bo dziś całą moją uwagę zamierzam poświęcić powracającym Wikingom. Taki mam niecny plan.

Dlatego zostawiam Wam ładnego wikinga i idę cieszyć oczy, bo coś tak czuję, że stęskniłam się za tym serialem.

Proszę, ładny wiking.

Albo jeszcze jednego, bo wikingów to jednak nigdy dość.

Ot, i drugi ładny wiking.

A teraz kłaniam się w pas i znikam. Jeszcze mi stream ucieknie i co wtedy?

Do następnego razu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz