piątek, 21 listopada 2014

Czego nie należy robić w kuchni

Hej ;)

Nastał piątek, początek weekendu, więc i życie zrobiło się jakieś takie luźniejsze. Jest to tak pozytywne i pożądane zjawisko, że nie mam serca go zaburzać. Dlatego dzisiejsza notka, żeby utrzymać konwencję, również będzie bardzo luźna*. A co!

Dziś chcę podzielić się z Wami, drodzy Czytelnicy, moim małym, prywatnym zbiorem porad, które zdążyłam ustalić w trakcie oglądania filmów/seriali. Poniżej przedstawiam niewielki poradnik o tym, czego nie należy robić z jedzeniem i jak nie należy gotować. Wszystkie punkty będą oczywiście poparte obrazującymi przykładami. Let's go, then!

1. Nie należy psuć herbaty
Wiadomo - herbata rzecz święta i, pomimo faktu, że zapewnia dość dużą dowolność w dodatkach, trzeba pamiętać, że każda przesada jest niezdrowa. Dlatego wszelkie "wkładki mięsne" są nie na miejscu i będą traktowane jak kulinarny grzech. Nawet jeśli - podobno - nie wpływają znacząco na smak napoju.

Zamiast gałki ocznej można dodać cytrynę.

2. Gości należy gościć...
...a nie gotować i podawać innym gościom. Wszelkie eksperymenty kuchenne z ludziną są stanowczo zabronione. Nie jest istotny fakt, że takie potrawy będą niezwykle estetycznie wyglądać i zaskakująco dobrze smakować. Robienie z gości nieświadomych kanibali nie jest w dobrym tonie. Żarty należy ograniczyć do dowcipów słownych przy stole.

Inne rodzaje mięsa też się sprawdzają w kuchni, Hannibalu.

3. Nie należy denerwować jedzenia
Wbrew pozorom to bardzo cenna, jednak powszechnie ignorowana rada. Nigdy nie wiadomo co właściwie leży na podanym nam talerzu, więc lekka doza ostrożności zawsze jest wskazana. Poza tym nie wiadomo też jak zdenerwowany posiłek może zareagować, a - biorąc pod uwagę to ile ostatnio słyszy się o genetycznie modyfikowanym jedzeniu - wcale nie musimy zostać zignorowani.

Pamiętając to, co czasami dzieje się w świecie "Supernatural", należy cieszyć się, że kanapka zareagowała tylko w ten sposób.

4. Nie należy zaczarowywać jedzenia
Ani także przyjmować zaczarowanego jedzenia od szalonej staruszki w lesie. Po pierwsze nie wiadomo, co dokładnie może taki posiłek spowodować. Dodatkowo, przeprowadzono ostatnio badania, z których jasno wynika, że wszelkie czary wplecione w jedzenie, znacząco i przede wszystkim negatywnie wpływa na jego walory smakowe. Poza tym to dosyć nieuprzejme częstować gości zaczarowanymi posiłkami.

Zabawa w czary może skończyć się bardzo nieprzyjemnie.

Ale przede wszystkim:

5. Nie należy zatruwać jedzenia
Dodanie trucizny do posiłku to chyba największy i najgorszy grzech, jaki kucharz może popełnić. Takich rzeczy się po prostu nie robi. Pomijam już fakt, że trucizna może zepsuć smak posiłku. Gdy gość wychodzi z twojego przyjęcia i niedługo potem umiera z powodu zatrucia może to świadczyć o dwóch rzeczach: a) jesteś beznadziejnym kucharzem lub b)nie masz za grosz klasy i kultury. Truciciele bardzo szybko tracą przyjaciół, bo z człowiekiem, który psuje dobre jedzenie zwyczajnie nie warto jest się przyjaźnić.

Piosenka bardzo chwytliwa, ale proceder niecny.

Mam nadzieję, że ten króciutki poradnik zawiera w sobie najważniejsze błędy jakie może popełnić początkujący gospodarz i kucharz. Wierzę, że dzięki niemu wasze przyszłe przyjęcia i wszelkie formy kulinarnych zabaw będą zawsze dobrze wspominane przez gości i na najwyższym poziomie.

Do następnego razu ;)

_________________________________

* Bo przecież to taki poważny blog, prawda...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz