Hej ;)
Uwielbiam soundtracki. Przyznaję się do tego bez bicia i każdemu, kto tylko ma ochotę (lub odwagę) zapytać o moje preferencje muzyczne, jestem w stanie od razu powiedzieć, że znaczną część mojej prywatnej audiobiblioteki zajmują ścieżki dźwiękowe z filmów i seriali. Nawet już na tym blogu zdążyłam pochwalić się tym niewielkim szaleństwem.
Do czego jednak prowadzi ten pełen wyznań wstęp? Ano do jednego, może banalnego wniosku: Piosenki można ukraść. Tym razem jednak nie chodzi mi o taką "klasyczną" kradzież w wykonaniu "tradycyjnego" złodzieja. Dziś mam namyśli akt kradzieży dokonywany na piosenkach poprzez fandomy. Zamierzam się dziś podzielić króciutkim spisem piosenek, które zostały bardziej lub mniej świadomie przywłaszczone sobie przez fanów.
Może nie odbywa się to dokładnie tak, ale gif ładnie ilustruje zagadnienie.
1. Supernatural
Supernatural jest nieładne, bo zdołało ukraść już co najmniej dwie
piosenki*. Pierwszą jest oczywiście utwór, którego ja osobiście nie mogę
już słuchać i, gdy tylko zaczynam oglądać kolejny odcinek, modlę się,
by nie pojawiła się jako tło przy sławnym The road so far. Mowa tu oczywiście o piosence Carry on my wayward son grupy Kansas. Pewnie myślicie sobie "Co to za fanka, która nie lubi utworu, który stał się niemal hymnem jej serialu?" Odpowiedź jest prosta: normalna, ale mająca już serdecznie dość tej piosenki.
Drugą piosenką ukradzioną przez fandom Supernatural jest utwór Eye of the tiger zespołu Survivor. Tu z kolei kradzież została sprowokowana przez Jensena Acklesa i jego występ w jednym z odcinków. Fandom szybko podłapał i teraz za każdym razem, gdy gdzieś brzmi ta piosenka, wszyscy fani Supernatural robią się czujni, bo oto pewnie zaraz nadarzy się okazja do przejęcia kolejnego postu.
2. Sherlock
W przypadku tego fandomu, jego członkowie zadowalają się z reguły muzyką, która została napisana specjalnie do ich ulubionego serialu. Jednak raz zdarzyło się tak, że Trolle z BBC postanowiły podarować Moriarty'emu pewien dzwonek telefonu. Sprowokowany w taki sposób fandom dokonał szybkiego i bezlitosnego przejęcia piosenki Bee Gees - Stayin Alive. Od tego momentu każdy Sherlockian chodzi po świecie, nucąc cicho pod nosem Ha-ha-ha... Stayin alive!
3. Doctor Who
Sytuacja bardzo podobna do tej z Sherlocka. Ten fandom też posiada bardzo ładną, samodzielną ścieżkę dźwiękową, która z reguły mu wystarcza. Ale w pewnym momencie trafiła się im gratka w postaci krótkiego filmiku prezentującego obsadę w takt piosenki I would walk 500 Miles grupy The Proclaimers. Zachwyceni podarunkiem fani szybko ogłosili się nowymi właścicielami utworu i od tamtej chwili uparcie trwają przy swoim. A nikt jeszcze nie jest na tyle szalony**, by próbować odbierać coś przyjaciołom Władcy Czasu.
4. X-Men
No dobra. Może nie wszystkie części serii o X-Menach dawały swoim fanom powód do śmiałych kradzieży piosenek. Właściwie takiej okazji dostarczyła dopiero Days of Future Past. Jednak fani szybko wyczuli sposobność i niemal dzień po premierze internety rozbrzmiały dźwiękami utworu Time in a Bottle w wykonaniu Jima Croce. Piosenka właściwie przywłaszczona jest do teraz. Mam dziwne wrażenie, że w fandomowej kradzieży maczał palce Quicksilver, ale nikt nie przyłapał go na gorącym uczynku, więc są to tylko spekulacje.
5. Guardians of the Galaxy
Jeśliby wszystkie kradzieże wymienione powyżej porównać do zdobycia miasta, rzecz, której dokonali fani Strażników, byłaby błyskawicznym podbojem całego państwa. Akcja była szybka i bezlitosna. W jej efekcie nikt teraz nie wątpi do którego fandomu należą wszystkie piosenki, które weszły w skład Avesome Mix Petera Quilla. Fandom Strażników przemierza przepastne otchłanie internetów, a ich przybycie ogłasza donośne Ouga chaka!
Na tym zakończmy nasze króciutkie zestawienie. Jestem świadoma, że jest jeszcze cała masa innych fandomów, które radośnie przywłaszczają sobie najrówniejsze piosenki. Niestety nie siedzę w nich (jeszcze?) tak głęboko, żeby uważać się za osobą wystarczająco kompetentną do wypowiadania się w ich imieniu. Może za jakiś czas.
Do następnego razu ;)
____________________________________
* No i oczywiście niejeden post na Tumblr i wciąż uparcie dąży do całkowitej kradzieży internetów. Taki niedobry fandom.
** No... Może fandom Supernatural byłby, ale jak dotąd zajmują się innymi rozrywkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz